niedziela, 23 maja 2010

Londyn niedzielny - Sunday in London

Watching the classics



Walking off path



Sharing music

Autor: o
Etykiety: , ,

6 komentarzy:

  1. słodko-winna24 maja 2010 07:22

    Cudnie słoneczny ten Londyn. Nie mniej słonecznego dnia, Isle:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zenza24 maja 2010 08:18

    pora obiadu
    ludzie gdzieś znikli
    pewnie jedzą rosół

    haiku ;) uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Beata24 maja 2010 08:18

    teatrzyk super, jakos nie wiem dlaczego, ale z Francja mi sie kojarzył taki rodzaj teatrzyku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Holden JAREK Cyprian 24 maja 2010 16:37

    tyś bym chciał:))) serdeczności podsyłam z Poznania:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Isle of Mine25 maja 2010 00:52

    Słodko-winna,
    no właśnie, wbrew swej sławie... A dziś - upał, uff!

    Zenzo,
    urocze haiku :-)). A ludzi było mnóstwo, tylko cierpliwie wyczekałam takie puste kadry :-)

    Beato,
    to "Punch and Judy", angielska klasyka. Fajnie było patrzeć na przejęte dzieciaki :-)

    Holden,
    ja Londyn, ty Kaszuby. Uspokajam się tam, mimo zgiełku.

    Uściski serdecznie dla wszystkich!

    OdpowiedzUsuń
  6. Beata26 maja 2010 21:45

    my też tulimy:)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)