Many a poem
has drowned in or emerged from
a simple fountain
Widać, że idzie zima (dobrze, że jej się nie spieszy). W fontannie, na którą lubię patrzeć z okna, spuszczono wodę. We wgłębieniu gromadzi się teraz błoto. Jednak gdy pada deszcz, mokra tafla połyskuje tak, jak kiedyś, chociaż nie ma już tej dynamiki i świeżości...
Cisza po Lynchu
5 dni temu
fontanna śni sen zimowy
OdpowiedzUsuńwiosna w ciepłych krajach
nabiera kolorów
to co odchodzi - czasami wraca, a urok fontanny pozostanie:)
OdpowiedzUsuńserdeczności!
zbyt wiele poezji
OdpowiedzUsuńpowstaje i tonie
w prostej fontannie
???
mogłabyś dać to po polsku, bo ja ... (rumieniec)
ha...nie pomyslałam o tym, ze fontanny zasypiają na zimę...
OdpowiedzUsuńSłodko-winna:
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, gdzieś w ciepłych krajach rozkwitają kolory! Niech się przyśnią fontannie :-)
Holden:
No, mam nadzieję, że wróci najpóźniej na wiosnę :-). Również pozdrawiam serdecznie.
Zenzo:
Nie ma powodu do rumieńca :-).
Generalnie tak, jak napisałeś, uchwyciłeś myśl.
Dosłownie będzie to:
Niejeden wiersz
utonął lub wynurzył się
w/ze zwykłej fontanny
Niestety - trudno to dać po polsku zachowując haiku (jestem ortodoksyjna i trzymam się 5-7-5).
Poza tym występuje wtedy problem składniowy, którego w angielskim nie ma, a który zaraz położyłby całą zwięzłość.
Beato:
Ja niby wiedziałam, ale myślę o tym dopiero teraz, kiedy zasnęła mi pod oknem :-)
fontanna wyschła, gdzie się podziewasz Miła?
OdpowiedzUsuńMargo, to Ty jesteś Miła, że zaglądasz i pytasz!
OdpowiedzUsuńCzasu brak, mnóstwo pracy, wyjazd, a zaraz święta... fontanna śpi. Trochę źle, bo śpi to, co śpiewa, a trochę dobrze, bo śpi też to, co pobolewa :-)
a ja myslałam, że fontanna zamarzła i dlatego bark nowej notki:)
OdpowiedzUsuńhm... praca pracą, wyjazdy wyjazdami nie daj się pobolewaniom, a sen to zdrowie - tak mówią :*
OdpowiedzUsuńDzięki, dziewczyny, że zaglądacie!
OdpowiedzUsuńTy się nie daj, Margo :-)