Życzę Wam dni pełnych spokoju i radości. Odpoczynku od codziennego żeglowania. Przycupnięcia na brzegu, na łódce, która czeka na wiosnę i dalszą podróż. Zadumy nad pięknem i dobrem. Światła na horyzoncie.
A na nowy rok... otwierania furtek, które prowadzą na pomosty :-)
Cisza po Lynchu
5 dni temu
po prostu: BĄDŹ SZCZĘŚLIWA!
OdpowiedzUsuńDziękuję :):):):):)
OdpowiedzUsuńTeż wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńSpełnienia i radości!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam, kochani, i z całego serca odwzajemniam!
OdpowiedzUsuńTu, gdzie teraz jestem, mam jakiś słaby dostęp do netu (zresztą wypoczywam, więc rzadko zaglądam). Do zobaczenia wkrótce :-)
a na Nowy Rok życzę spokojności i radości:)
OdpowiedzUsuń