Przycupnął sobie blog na jednej z wysepek pstrzących bezkresne fale internetu. Wieczny żeglarz. Wędrowiec, który chętniej patrzy niż mówi, czyta niż pisze. Na razie popatrzy, posłucha, zadomowi się…
Blog - jeszcze - bezimienny. Czy któreś z imion, które dotąd nosił, będzie tu pasować? Czy narodzi się nowe?
niedziela, 28 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz